Z Blaneczką i jej rodzicami spotkałam się w szpitalu w dobie po porodzie. Pojechałam do szpitala na Karowej w listopadowe popołudnie. Edyta, mama Blanki zaprosiła mnie żebym sfotografowała ten czas wzajemnego poznawania się, uczenia się siebie. Pierwsza kąpiel, pierwsze samodzielne przewijanie, ćwiczenia z przystawienia do piersi. Blaneczka spokojna, cierpliwa. Rodzice bardzo przejęci nową rolą. Wspaniale móc być w początkach ich nowego świata.